Myśląc o tym kim będę za dwadzieścia lat, co będę robić i jaka będzie moja przyszłość, dopadają mnie różne przemyślenia, a nawet swego rodzaju obawy. Mam 16 lat, czyli do 36 lat czeka mnie wiele nowych przeżyć, doświadczeń, nowych, niekiedy trudnych wyzwań, ale i zapewne wspaniałych chwil. Z jednej strony jestem pełna obaw, czy wszystko co sobie zakładam poukłada się po mojej myśli, boję się, czy podołam wyzwaniom stawianym mi przez życie, a z drugiej strony nie mogę się doczekać wizyt w tylu nowych miejscach, poznania całej rzeszy nowych, ciekawych ludzi, przeżycia wielu wspaniałych chwil.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz